Kurde juz ponad tydzien jestem chora bueee No ale przynajmniej juz nie swedzi te cholerstwo. Teraz sobie siedze tak sama w domu i mam zle i mroczne mysli sasasasa Ale zeby od tego wszystkiego sie oderwac to czytam sobie rozne ksiazki. Nawet przeczytalam 'Arrego hehehe A 6 jade do Suchego Boru, mam nadzieje, ze juz wtedy bede "jakos" wygladala, chociaz ja nigdy normalnie nie wygladam. No dobra koncze pieprzyc. Ciao!
Piekne wakacje sknczyly sie razem z nabyciem jakze pieknej choroby. Cholera jjakis dupek (jak tylko dowiem sie kto to byl, a go wykastruje) zarazil mnie Ospa. Tak, tak jeszcze nie mialam ospy do teraz. Swedzi jak cholera, no moze teraz mniej, ale za to bola mnie tak migdaly, ze sliny nawet nie moge polykac, no do jasnej cholery! Kurde boje sie, ze do tego mam angine, a wtedy to prawdziwy dzonk, by byl. No ale wczoraj przyszly mnie odwiedzic Ryba i Trocha, och jakie one słit, i trocha pprzyniosla mi filmy, nawet "Charli i fabryka kokainy" Yeah! Dobra wiecej mi sie nie chce pisac!
No tak, jutrro jedziemy do Zabnicy- Yeaaaah! Juz jestem spakowana, ale kurde czy my na pewno jedziemy o 10?? Ehh no mam nadzieje, ze tak :D Kurde zasrana biblioteka przyslala mi upomnienie -tak, tak 3,80 mi naliczyla. Jestem oburrzona, albowiem trzymalam ksiazke 3 miesiace (czasami mi sie zdarzalo trzymac 10 miesiecy) i mi dżihad robia i naliczaja mi 3,80. Zatem wkurzona poszlam dzis oddac ksiazke o Anthonym Hopkinsie (ktora zreszta nie byla wypozyczana od 5 lat) i co?? I dzonk, biblioteka byla zamknieta, wiec sie tak wkutwilam zaczelam wrzesczec, ze co to do cholery ma znaczyc, zasrance jedne naliczaja mi odsetki. I na koniec kopnelam w szybe i poszlam. Idac zauwazylam jakas babcie, ktora na mnie sie patrzala jak na jakiegos mroderce sasasaa :D A tak poza tym widzialam... Stan laski -tak, tak jaze to moczopednie podniecajacy film, a gary och yeah! A daje link do chwytnego artykulu o Garym, warto przeczytac : http://www.przekroj.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1769&Itemid=50 . Yeah a teraz ide sie okapac! Astalavista-Nara!
Yeah, wreszcie koniec szkoly, no ale jakos tak nie czuje tego w pecherzu ehh Ale mnie Kamil wkutwil, co za idiota rrrrr No w piatek bylam na koncercie, a potem w city rocku i tam wypilam jakze procentowa kawe! A pozniej poszlam spac do troch, ee te juz spaly a ja badalam se film "Kumple". No tak wczoraj bylam na urodzinach dziadziusia. I normalnie legalnie sie nie wyspalam. A teraz mi sie nudzi ehhh No dobra i to na tyle ehhh
Yeah, bylysmy z Kubusiem i Wojtusiem na wycieczce z ksiedzem sasasa i innymi ludzmi. No moczopednie bylo, lecz dziewczyny, ktore z nami w pokoju byly ehhh takie sobie, ale w sumie co ja tam wiem, nie gadalam z nimi, ale za to sluchalam ich rozmowy ehhh Caly czas o facetach, albo "zgubilam blyszczyk, co za los ze mnie, och, tylko ja tak potrafie"- God pomocy!!!!!! Ale reszta byla w deche :D Wogole dzisiaj bylam w tej jakze podniecajacej szkole i co? Tlumy bily!!! Kurde Az 3 osoby byly na lekcji ehh. No ale coz!!! A tak poza tym, ja chce pianino, god, gdybyscie wiedzieli jak mooj pecherz pragnie tego instrumentu!!! :D:D:D