Komentarze: 2
Yoyo i to znow ja, tak,tak juz wrocilam od babci, taty i od dzadkow! Spoko bylo! Bue siedzialam dzis w nocy do 2,30 ,bo rysowalam hieroglify dla Daginy na urodziny :D:D juz mam dosc te hieroglify mi sie po nocach snily! Gad!!! Moj komputerek, no raczej ie moj mojej mamy laptop ,na ktorym siedze ma wirusa :D i kto go sciagnal?? Oczywiscie Martta ale nie wiem jak i gdzie to bylo! Ach zaduzo wypilam pewnie sasasas No i mam podniecajacego Trojanka jakiegos sp , nie wazne, wazne jest to ze tej cholery sie nie da usunac! Taki pasozyt pieprzony! No raczej ja bym go tam usunela (co to jest dla mnie jakis trojanek maly :D) ale mama mi nie pozwolila wchodzic na komp! Powiedziala ze bym go jeszcze zepsula heheheh :D No dobra mam nadzieje ze daginawszy dzis przyjedzie, bo mi sie nudzi, no i wkoncu mam dla niej podniecajacy prezent hehhehe :D:D Aaaa zrobilam wczoraj sama Babke (ta do jedzenia) mniam pysznby zakalec wyszedl. I Love Zakalce no to oaoaoapapapa