Archiwum maj 2004


maj 25 2004 Baby join me in bed!
Komentarze: 6

No yoyo heheh wiecie co jestem podniecona Crow napisala o mnie i villusiu i o niej opowiadanie! zarabicho! wiec wchodzcie na jej bloga i czytajcie i sie rajcujcie! No tak dzieki Crow za to niezwykle moczopedne opowiadanko!

A u mnie po staremu-chyba. Tak cos ostatnio zaczelam czytac- przeczytalam "Andromede.."," z archiwum x" 5 czesci :D no i jakas ksiazke o ufo se wypozyczylam! No ja wymiekam zaskakuje siebie :D tak zaniedlugo nowy szablon tylko zdjatko jakies sensowne  musze znalesc! dadada zimno. Ale mialam dzis schize w szkole, ale to przez kolezanke, bo ona zleciala ze schodow i to tak komicznie wygladalo,ze wymieklam smialam sie przez wszystkie lekcje! Teraz tez sie smieje sasasas dobra koniec notki dam wam jakies zdjatko villusia i nara!

Bidaczek nacpal sie lewych marchewek pewnie dal se dawke dozylnie :D

Mniammmmm czas na odpoczyneczzzek! Kurde ale ten facet jest chwytny!

 

dropsiu : :
maj 17 2004 Ooo moudie
Komentarze: 4

Heya dawno nie pisalam, no ale wiecie hmmmm testy! i inne pierdoly! Wlasnie przedchwila spadl mi dosyc duuzy glosniczek na raczke, hehe i kto mi go zrzucil na moja cudna dlon?- Mamusia kochana! Nawet przepraszam nie bylo, ani dziekuje ze jej naprawilam televizor!Bylysmy na meczyku z Dagina i Marzenka byla jazda na maksa! Ludzie tacy drentwi za nami jakies laski krzyczaly "Florian ach Florian" A my tylko "Zgwalcic ich!" albo komentowalysmy mecz "wy downy ruszac te dupy" no hmmm ludzie sie na nas dziwnie patrzyli- ciekawe czemu? I mialysmy takie fajne bluzki z napisami: na przodzie: I RAPE: flo, bernar, kofler; na tyle: Castration: Hanni, Ahonen; na dole: The Wild Drops; I na rekawach "Salon Kastracji i gwaltu u Toporka" Ale dzazda sasasa No i bylo wiele innych atrakcji np.: Jak skoczkowie rzucali w publike swoje spodenki- O gad  ja se stoje na krzesle patrze, a ludzie leca jak domino, no i tak patrze z tego tlumu wychodzi 2 synkow i ciagna jakas Laske po betonie. Okazalo sie ze ona trzymala spodenki a oni jej chcieli je wziasc- Laska jakas niedorabana mowie wam, ale wywalczyla spodenki! Mowie wam normalnie rekiny tam byly! Na te spodenki sie rzucali jak rekiny na mieszko! Ubaw byl na calego! Hahaha jeszcze mialam taki glupi sen- hmmm to nie byl sen to byl koszmar! Wiec tak wtym koszmarze: Na wielka scene wybiegl Lauri ze spuszczonymi spodniami, i widac mu bylo cale majtki! Ale najgorsze bylo jak sie odwrocil w moja strone! Normalnie szok taaaaaaaaakie dżądra mu wystawaly z tych majtasow! Gad mowie wam koszmar! Jeszcze mi sie villus snil ach tak podniecajacy sen- taki chwytny ale bue obrzydliwy!  Teraz z innej beczki Pawel bedzie chyba pisac jeszcze raz Mature- tak dobrze myslicie Paulo mieszka w OPOLU hahaha bidaczek. No i teraz pare komunikatow:

1.Marysia do "dzikiego wiatru" nagraj mi te teledyski, noo tego zespolu ,no oni sie zwa na H.. ,no nie Himnelo mi sie nie wiem jak oni sie tam nazywaja! No i mi je nagraj!!!!!

2.Pamietajcie o moim Gabinecie!! Gabinet gwaltu i kastracji "U TOPORKA" zaprasza 1 wizita gratis!

3.Dla dziadunia Klaudynki zlota karta stalego klienta!

No Dobra i to bedzie koniec fascynujacej Notki! Papawszy

dropsiu : :
maj 03 2004 Welcome
Komentarze: 5

Yo, wiecie co chyba dawno nie pisalam, ale szczerze mowiac niechcialo mi sieA tak wogole to przez to, ze mialam wystep i za 2 dni egzaminy- Boze ja nie chce! Ale sa dobre jeszcze strony tego pieprzonego miesiaca w sobote mecz Skoczkowie kontra reprezentacja artystow polskich i z Dagina i jej kuzynka idziemy!!! czy to nie jest rajcujace? Hehe i wlasnie dzisiaj mielismy wystep w domu kultury, nie no ja wymiekam to bylo piekne. Szczegolnie Many many :D Ale poprostu pieknie wygladalysmy w tych strojach smieciarzy hehe Podniecajaco bylo tez jak marta robila zdjecia, poprostu wymiekam i najlepsze bylo zdjecie z bananem hehehhe poprostu meksyk :D OStatnio jeszcze bylam w centrum z Marysia i Monika ,nie no piekna akcja zatrzymuje nas jakas babka i sie pyta czy chcemy moze przetestowac gumy do zucia, no i oczywiscie sie rzucilam, i cholera musialam odpowiadac na 500 pytan i zuc jakas gowniana gume! Jeszcze synek (w dlugich kreconych wlosach-ale malo podniecajacy) zadawal mi niewyraznie pytania. I w pewnym momencie uslyszalam tylko cos tam gospodarstwo, no to sie zastanawialm co on powiedzial, zastanawialm sie czy on chce wiedziec czy ja mam mikrofalowke czy pralke. Ale chodzilo o to ile mam ludzi w domu- przerabany synek hahha I wielkie Pozdrowionka dla Gwatliwej Klaudynki za to ze ma juz swoje haslo do bloga- bravooo dobra nie chce mi sie juz wiecej pisac papa :D

 Pownerwiajcie sie troche sasasas

Z Bogiem !!!

dropsiu : :