Archiwum luty 2004


lut 25 2004 Witajcie Bracia i Siostry!
Komentarze: 1

Yo to moja pierwsza notka, Jestem cholernie wkurzona i chetnie na czyms bym sie wyrzyla, chetnie na tej stronce no ale coz. Jeszcze moj blog nie jest dopracowany, ale bedzie i bedzie mial piekny podniecajacy szablonik, ale to puzniej. Narazie wogole sie ciesze ze mam blog. Pozdrowionka dla wszystkich no i dla Ravensików. Dam wam teraz do przeczytania zarabisty wierszyk ktory napisala moja kumpela daginka z moja mala pomoca :D życze milego czytania:

Niepewność

Gdy cie nie widze wzdycham i placze, Pobudzam swe zmysly gdy cie zobacze; Jednakze gdy cie dlugo nie ogladam czegos mi braknie, twego druta widziec zadam! I teskniac za wami zadaje sobie pytanie: Czy to OBSESJA czy POZADANIE?

Gdy z oczu znikniesz, nie moge ni razu, Wmysli Juniora twego odnowic obrazu, Jednakze nieraz czuje mimo checi, ze on jest zawsze blisko mej pamieci; I znowu powtarzam sobie pytanie: Czy to OBSESJA czy POZADANIE?

Cierpialam nieraz, myslalam ciagle. Abym przed twoim pęcherzem sza wylewac zale; Idac bez celu, nie pilnujac drogi, sama nie pojmuje jak w twe zajde progi; I wchodząc sobie zadaje pytanie: Co tu mnie wiodlo? OBSESJA czy POZADANIE?

Dla twojego sterownika zycie bym skąpila, po twoj drut do piekiel bym wstapila; Chodz smiala żadze w sercu mojem Bym byla dla ciebie Pęcherzem i Dropsem! I znowu sobie powtarzam pytanie: Czy to OBSESJA czy POZADANIE?

Kiedy polozysz reke na me dlonie, Luby mnie jakas podnieceniem owionie, Zda sie ze lekkim snem zakoncze zycie, lecz przebudza mnie zywsze pęcherza bicie, Które glosno mi zadaje pytanie: Czy to OBSESJA czy POZADANIE?

Kiedym dla ciebie ta piosenke skladala duch popedu i podniecenia mymi ustami wladal, Pelna żdziwienia, sama sie nie spostrzeglam, Skad wzielam mysli jak na rymy wbieglam; I zapisalam na koncu pytanie: Co mnie natchnelo? OBSESJA czy POZADANIE? (obydwa)

 

dropsiu : :
lut 25 2004 Qrna
Komentarze: 2

Czesc pieprzone blogi! Cholera mialam zarabisty szablon wszystko bylo cacy- ale nie tym musialo cos sie odwidziec. wszystko poszlo sie... No ale coż madrosc ludzka nie zna granic jak ochlone to napisze ten wiersz Niepewnosc, ktory juz napisalam ale sie poszedl... zaskarze ich do sadu, niedosc ze zaplacilam 4 zeta to mam malo podniecajacy blog. Zabic ich to za malo no dobra teraz jestem mega wkurzona jak tej notki nie bedzie to im nogi z dupy powyrywam. No i tak!

Życze milego dnia!! :D

dropsiu : :